Knedelki z ricotty.
03 czerwca
Drożdżowe owsiane mini knedle z ricotty i rumowego kremu Grashoff* gotowane na napoju migdałowym Alpro podane z truskawkami, bazylią, bezglutenową magdalenką z morelami i müsli
Wszystkie kremy od Grashoff Delikatessen są po prostu PRZE-BOS-KIE. Dziś otworzyłam niestety już przedostatni z mojej kolekcji - intensywnie rumowy krem z białej czekolady z porządną dawką wiórków kokosowych. Tak właśnie powinien smakować produkt luksusowy. Po prostu genialny. Koniec, kropka.
Dzisiejsze śniadanie było po prostu idealne. Kremowe, delikatne jak chmurka kluseczki, jeden z ulubionych napojów roślinnych, chrupiące musli i pyszna, intensywnie morelowa babeczka. Zestaw na 6+!
A jeślibyście chcieli spróbować müsli i babeczek (podobnie jak płatków owsianych, z których zrobiłam mąkę do przygotowania ciasta) to możecie je dostać w dobrej cenie (!) w sklepie internetowym oferującym bezglutenową żywność - Celiak.pl. Polecam. :)
10 komentarze
podasz przepis proszę? :) :*
OdpowiedzUsuńTwoje śniadanie jak zwykle niesamowicie atrakcyjne ! :)
OdpowiedzUsuńA krem brzmi pysznie.. Gdybym jeszcze lubiła białą czekoladę ... :)
Mmmm jakby mi ktoś zrobił takie śniadanko to byłabym wniebowzięta :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pełnowartościowe śniadania :)
OdpowiedzUsuńW moim ,,ekobazarze" widziałam podobny krem i się nad nim bardzo zastanawiam! Musi być pyszny. :-) Poproszę o takie śniadanko!
OdpowiedzUsuńTo musiało być przesmaczne!
OdpowiedzUsuńSuper śniadanie!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
te twoje cuda śniadaniowe! :)
OdpowiedzUsuńJa lubię patrzeć nie tylko na Twoje śniadania, ale również na te różnego rodzaju smarowidła, które często są w tle. I większość bym Ci ukradła! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ;)
OdpowiedzUsuń