Zapiekane pierogi z tofu.
03 lipca
Żytnie pierogi nadziane ricottą, miętową galaretką (Gunz), mleczną czekoladą (Torras) i borówkami zapieczone w kokosowym tofurniku podane z truskawkami, poziomkami i mango; woda kokosowa bio (Tropicai)
PIEROGI ZAPIEKANE Z TOFU
/przepis własny/
kilka gotowych pierogów z dowolnym nadzieniem
(z TEGO przepisu z tą różnicą, że mąkę pszenną pełnoziarnistą zastąpiłam żytnią razową)
150 g tofu naturalnego
łyżka mąki kokosowej
jajko
sól
2 łyżki cukru z kwiatu kokosa
masło do wysmarowania naczynia
1/3 łyżeczki cukru waniliowego
Nagrzać piekarnik do temp. 180 stopni.
Tofu zmiksować z jajkiem, solą, mąką kokosową i cukrem z kwiatu kokosa.
Do natłuszzczonego naczynia przełożyć masą tofurnikową.
Umieścić pierogi na wierzchu masy.
Piec około 25-30 minut.
Podawać z owocami i wodą kokosową.
Smacznego :)
9 komentarze
Smacznie wygląda ;-)
OdpowiedzUsuńWow, Ty mnie zaskakiwać nie przestaniesz :D Genialne!
OdpowiedzUsuńzapiekane pierogi, to jest dopiero pomysł!
OdpowiedzUsuńzapraszam na podróże, jedzenie, kulture i ciuchy :) : http://natkaczo.blogspot.com/
Ale ekstra porcja, super! :D
OdpowiedzUsuńAle ciekawy pomysł!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Ja uwielbiam takie pierożki... zwłaszcza w formie zapiekanej! Jeszcze dodatek tofu jest niesamowity... :-)
OdpowiedzUsuńz takim pomysłem jeszcze się nie spotkałam, aby w ten sposób zapikać pierogi- rewelacja!
OdpowiedzUsuńPieczonych jeszcze nie jadłam ;P
OdpowiedzUsuńzapraszam:
http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
:)
Pierożki? Zapiekane? Przepadłam! :)
OdpowiedzUsuńWchodząc tu zawsze sobie współczuję. Moje śniadania są tak nudne ! :)