Wegański krem z quinoa i tofu.
17 listopada
Bananowy krem z komosy ryżowej* i tofu z malinami, ekologicznymi orzechami brazylijskimi i nasionami lucerny Symbio podany z surowymi pistacjami, wiśniami i malinami
Sandra - Na co dzień eksperymentuje w kuchni, zgłębia tajniki fotografii i dzieli
się efektami swojej pracy z czytelnikami bloga. Na swoim blogu chce pokazać, że zdrowe odżywianie wcale nie jest trudne, a przygotowywanie kolorowych i smacznych śniadań daje dużo frajdy! :)
5 komentarze
Owoce w taką porę roku to spełnienie marzeń po prostu. :D Pyszności. :-)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tych owoców!
OdpowiedzUsuńIdealnie się prezentuje :):)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takiego kremu :)
OdpowiedzUsuńkazda prezentowana potrawa sniadaniowa coraz to piekniejsza
OdpowiedzUsuń