150. Płatki quinoa na mleku sojowym z duszonym jabłkiem, czekoladą i pierniczkiem
01 majaDzisiaj pierwsza próba z płatkami quinoa :) Muszę przyznać, że mają one dość specyficzny zapach i smak, ale w połączeniu z dodatkami smakuje świetnie :)
A dziś już 1. Maja...jak ten czas leci...
Już nie mogę się doczekać jutra!
 |
Ekologiczne płatki quinoa na mleku sojowym podane z duszonym z cukrem trzcinowym i cynamonem jabłkiem, toruńskim pierniczkiem i Milką Vanilla Cream  |
W 1993 roku oficjalny dokument Nasa stwierdził, że choć nie istnieje na świecie pożywienie (czy to roślinne czy zwierzęce), które w całości zaspokajałoby fizjologiczne potrzeby człowieka, quinoa jest temu najbliższa. Komosa jest jedyną rośliną, która zawiera wszystkie niezbędne kwasy tłuszczowe. Zawartością białka (14-18%) przewyższa pszenicę, ryż, kukurydzę, owies i może być substytutem zwierzęcych źródeł białka. Komosa jest źródłem wielu witamin i pierwiastków śladowych: zawiera witaminę E, B2 (ryboflawinę), wapń, potas, magnez, fosfor - w większych ilościach niż inne zboża. Nie zawiera glutenu.
31 komentarze
Mmm ..jak smacznie wygląda :0
OdpowiedzUsuń*:)
UsuńJak gdzieś spotkam quinoę to koniecznie kupię :)
OdpowiedzUsuńZ tym duszonym jabłkiem musiało być przepyszne.
pycha!
OdpowiedzUsuńja nigdy nie jadłam tej kaszy :( nawet nigdzie nie mogę na nią trafić. smacznie ją podałaś :) a czas... leci, leci zbyt szybko!
OdpowiedzUsuńale to musiało być pyszne :) moje ulubione połączenie smaków :D
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam... :c toruńskie pierniczki! <3
OdpowiedzUsuńA mnie kusi ta Milka :D
OdpowiedzUsuńCiekawy taki przekładaniec :) Musi być dobry.
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy, ale tak jak piszesz z takimi dodatkami musiało świetnie smakować. :)
OdpowiedzUsuńPoluję na tą czekoladę i poluję i nie mogę jej dorwać... :/
pierwsze zdjecie - swietne!
OdpowiedzUsuńMilka <3 Nie jadłam nigdy tej kaszy, ale wygląda intrygująco. Szczególnie tak podana.
OdpowiedzUsuńoj tak tak, chce *.*
OdpowiedzUsuńteż mam te płatki, ale nie miałam jeszcze okazji ich próbować. będę musiała w końcu to zrobić. (;
OdpowiedzUsuńz jabłuszkiem i cynamonem *-* muszę też te płatki wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńAch, muszę upolować te płatki :)
OdpowiedzUsuńSuper je podałaś!
Co za połączenie :)
OdpowiedzUsuńpierniczki toruński ;) muszę zakupic ;)
OdpowiedzUsuńJa poluję na quinoa, ale nie mogę nigdzie dostać:( Ten pierniczek pysznie wygląda^^
OdpowiedzUsuńbiorę to!
OdpowiedzUsuńSłodka rozpusta od samego rana <3
OdpowiedzUsuńWygląda super! :) Poproszę :D
OdpowiedzUsuńKosteczka Milki w śniadaniu robi furorę w blogosferze^^ :-) Jutro już niedługo, cokolwiek się wtedy wydarzy... :>
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbowac tych płatków. Wygląda to nieźle ; )
OdpowiedzUsuńoddaj pierniczka :D
OdpowiedzUsuńPiernik Toruński -ubóstwiam !
OdpowiedzUsuńKażde z Twoich śniadań jest maksymalnie inspirujące i aż bije swoją perfekcją. No i muszę przyznać, że opis komosy ryżowej sprawił, że chyba ją kupię!
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :)
UsuńTo jabłko tak pysznie wygląda <3 I milka i pierniczek :D Idealnie :))
OdpowiedzUsuńPoszukuję i poszukuję quinoa i nie mogę znaleźć.
OdpowiedzUsuńPierniczek toruński <3
Dostałam od babci całe opakowanie z Kanady <3
OdpowiedzUsuń