Makaron w sosie truskawkowym.
22 czerwca
Czyli typowe comfort food.
Makaron, twaróg, truskawki...
w dzieciństwie latem jedzone niemal codziennie!
Tak jak ryż z jogurtem i truskawkami.
Dziś w unowocześnionej wersji.
A jakie dania uwielbialiście Wy, będąc małymi brzdącami? :)
Makaron spaghetti (Pro4Life)* w sosie truskawkowym z awokado i wanilią burbońską podany z twarogiem, mango, surowymi pistacjami bio (Jean Herve) i truskawką; woda kokosowa o smaku mięty i arbuza (Tropicai)
8 komentarze
No czegoś takiego jeszcze nie widziałam! Super pomysł <3
OdpowiedzUsuńW życiu nie widziałam czegoś podobnego ale super... :-)
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nie widziałam i nie jadłam, ale chętnie skosztuję ;))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPysznie ♥
OdpowiedzUsuńowocowy makaron to świetny, prosty pomysł i wykorzystam go na jutrzejsze popołudnie!
OdpowiedzUsuńWygląda super! :D
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Troche tych dań było, ale pierwsze na myśl rzucają mi się knedle z truskawkami polane bułką tartą z masłem <3 Pamiętam, że zawsze upraszałam mame, żeby zrobiła na obiad, oczywiście wtedy jej towarzyszyłam i pomagałam jak tylko potrafiłam, a potem zjadałam AŻ jedną knedelkę, bo więcej nie mogłam wcisnąć. ;D
OdpowiedzUsuń