Sezamowe babeczki.
21 czerwca
Wyobraźcie sobie, że do tych babeczek nie dodałam ani ksztyny drożdży...
... a struktura taka, jak placka drożdżowego!
Babeczki z mąki sezamowej z dodatkiem waniliowego deseru (Alpro) i czekoladowych kropelek**, z rabarbarem i truskawkami słodzone miodem orzechowym bio (Jean Herve) podane z sezamowym jogurtem, truskawkami* i poziomkami*
* truskawki i poziomki własnoręcznie zbierane (= najlepsze :))
** kropelki z belgijskiej czekolady Cavalier słodzone stewią
możecie dostać w sklepie internetowym
Jakie to było dobre... idealne śniadanie na leniwą niedzielę :)
7 komentarze
i ten kształt mają rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, że nie dość, że śniadanka masz takie pyszne i zdrowe to i przywiązujesz dużą wagę do tego jak się prezentują. :-) Dlatego tak zachwycasz!
OdpowiedzUsuńDziękuję 🍓
UsuńAle świetne formy!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJakim cudem Ci to tak wszystko wrasta?! Też chcę, no!
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wyglądają
OdpowiedzUsuń