Twoje śniadanie wygląda pysznie, a co do moich malinowych muffin to zachęcam do zrobienia bo zajmują niewiele czasu, a przyjemności jest dużo! :) Pozdrawiam :)
Sandra - Na co dzień eksperymentuje w kuchni, zgłębia tajniki fotografii i dzieli się efektami swojej pracy z czytelnikami bloga. Na swoim blogu chce pokazać, że zdrowe odżywianie wcale nie jest trudne, a przygotowywanie kolorowych i smacznych śniadań daje dużo frajdy! :)
Nie zgadzam się na kopiowanie ani wykorzystywanie moich autorskich zdjęć w Internecie lub publikacji, jak również drukowanie ich bez mojej zgody (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Ponadto nie wyrażam zgody na kopiowanie moich autorskich przepisów w celu zgłoszenia ich do konkursu, zamieszczenia w publikacji internetowej lub publikacji drukowanej.
30 komentarze
Jak to fantastycznie wygląda! Takie śniadanko od razu wywołuje uśmiech na twarzy! Zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńFajny taki miseczkowy mix i bardzo ładnie podany. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie rogale! Sama go piekłaś? :))
OdpowiedzUsuńCzekamy na jakąś fajna historyjkę do tego rogalika :)) skad przybył na Twój talerz ??
OdpowiedzUsuńTeż dzisiaj jadłam takiego rogala, ale z deserkiem sojowym i truskawkami :) Twoje połączenie też na pewno smaczne :D
OdpowiedzUsuńTakie rogale zaraz po pączusiach najbardziej mi się z Tobą kojarzą :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie mogę znaleść takich rogali :(
OdpowiedzUsuńIdealna kompozycja. Ten mak świetnie wygląda na twarożku.
OdpowiedzUsuńświetny rogal, u mnie takich nie ma...
OdpowiedzUsuńTwarożek z miodem- nie ma nic pyszniejszego! No, prawie ;)
Lubię takie pieczywko :D A z tym twarożkiem to już poezja ;D
OdpowiedzUsuńkrólewskie śniadanie ;D
OdpowiedzUsuńMmm, pyszności, uwielbiam maślane rogale, a tu twarożek do tego *.*
OdpowiedzUsuńapetycznie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny duet! :) Wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze słodko, smacznie i kolorowo :) Rogale maślane to smak dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńGenialny rogal*_*
OdpowiedzUsuńja tak dawno nie jadłam rogala , pysznie !!
OdpowiedzUsuńOmomom, ale pyszota. Takie rogale to ja uwielbiam i twarożki też :)
OdpowiedzUsuńZawartość miseczki wygląda niezwykle kusząco :)
OdpowiedzUsuńouuu perfekcyjne połączenie na dobry początek dnia *u*
OdpowiedzUsuńKocham takie rogale :3
OdpowiedzUsuńten rogal *.*!
OdpowiedzUsuńTwoje śniadanie wygląda pysznie, a co do moich malinowych muffin to zachęcam do zrobienia bo zajmują niewiele czasu, a przyjemności jest dużo! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Porywam tego rogala :D
OdpowiedzUsuńAle uroczo podałaś ten twarożek<3 Wpadłabym z chęcią na takie śniadanko!
OdpowiedzUsuńtwarożek ślicznie podany :)
OdpowiedzUsuńnie mogę oderwać oczu od tego rogala :D w smaku musiał być cudowny!
OdpowiedzUsuńBardzo chrupiący i maślany :)
UsuńTen rogal!! Zabieram go!
OdpowiedzUsuńjuż mam wizje jedzenia rogala przez pół godziny i skubania go okruszek po okruszku :D
OdpowiedzUsuń