204. Penne al dente z jogurtem i truskawkami
24 czerwcaNie potrafię zjeść rozgotowanego makaronu ani nawet takiego jajecznego. Zdecydowanie lepiej smakuje mi makaron z pszenicy durum, bez jajek, ugotowany al dente - czyli lekko twardawy. Dzisiejsze śniadanie typowo letnie, w sam raz na pierwszy dzień wakacji :) Muszę teraz przyzwyczaić się do posiadania ogromnej ilości wolnego czasu i przestać się wszędzie spieszyć. Wakacje są po to by odpoczywać, prawda?
Dodaję także obiecane zdjęcia "tego słodkiego czegoś" :) Mam nadzieję, że uda mi się go uchwycić przy fotografowaniu śniadań. :P
24 komentarze
Jaaaki słodziak! <3
OdpowiedzUsuńA śniadanie kojarzy mi się faktycznie z typowo wakacyjnym posiłkiem :)
ja też nie lubię takiego makaronu co sie sam w ustach rozpływa xD
OdpowiedzUsuńjej jakie cudo ze sobą przywiozłaś <3
Jakie małe cudo.! :>>
OdpowiedzUsuńLubię taki makaron. ;D
już masz wakacje? a ja dalej walczę z sesją;( ;P
OdpowiedzUsuńhttp://handbook-of-positive-eating.blogspot.com/
Taak, od niedzieli :)
Usuńjaki uroczy piesek <3
OdpowiedzUsuńśliczny piesek:)Monika
OdpowiedzUsuńMakaron z truskaaawamii! Musze zrobić ponownie puki są, bo jadłam tylko raz:D
OdpowiedzUsuńal dente jest najlepszy, najbardziej czuć smak makaronu, a nie jakaś rozgotowana papka. :p z truskawkami to pyszna, letnia tradycja!
OdpowiedzUsuńAleż słodziak z niego <3 Malutkie najsłodsze :)
OdpowiedzUsuńA taki makaron idealny na rozpoczęcie wakacji!
A więc to to była ta tajemnica! Śliczna tajemnica:)
OdpowiedzUsuńJajecznego makaronu nie tknę. Domowego też nie... Tzn. inaczej - zjem, ale bez oszałamiającej ochoty:)
I tutaj muszę Ci przyznac rację- al dente makaron smakuje najlepiej :)
OdpowiedzUsuńPiękne to penne pyszne
OdpowiedzUsuńjakiż on kochany *-* słodziak !!
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki makaron na letnie obiadki ;D i też wolę ten twardszy ;p
Haha nie obok ale NA chyba :D Piękniusie ! Całe wakacje bym z nią/nim spędziła <3
OdpowiedzUsuńLubię tak podany makaron :)
OdpowiedzUsuńjaki kochany piesek <3 uwielbiam beagle!
OdpowiedzUsuńMamy coś wspólnego- ja nie mogę przełknąć zbyt miękkiego makaronu. Zawsze gotuję al dente, czasami nawet jest mocno twardy, ale wolę już taki ;)
Lubię makaron z truskawkami . Jaki śliczny piesek .. , jeszcze malutki .. :)
OdpowiedzUsuńostatnio miałam podobną wariację makaronową i było pysznie :D cuuudoooownyyyy piesunio:D
OdpowiedzUsuńchyba zrobię sobie takie na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńśliczny piesek:)
hej! zostałaś przeze mnie nominowana do liebster blog - mam nadzieję, że znajdziesz chwilę, żeby odpowiedzieć na pytania. (;
OdpowiedzUsuńDzięki :*:*
Usuńmakaron z truskawkami:) tak! lato przyszło:)
OdpowiedzUsuńale cudny psiak:)
i za ten cudny też dziękuję :)
OdpowiedzUsuń