205. Czekoladowy bulgur z czereśniami
25 czerwcaJuż dawno miałam ugotować tą kaszę, ale o niej zapomniałam. Dziś rano natknęłam się na nią robiąc porządki w szafce. Z cudownie soczystymi, słodkimi czereśniami i czekoladowym mlekiem komponuje się idealnie. Do tego jest bardzo zdrowa i wartościowa. Ze względu na to, że jest wykonany z całego ziarna pszenicy ma dużo błonnika i dobrych węglowodanów. Bulgur jest olbrzymim źródłem witamin, minerałów oraz protein. Bogaty jest w witaminę B1, fosfor, potas i wapń.
Bulgur na czekoladowym mleku sojowym z cukrem trzcinowym podany z czereśniami |
Alpro Soya to wyjątkowy napój o czekoladowym smaku. Jest produktem w 100% roślinnym. Jest lekkostrawny, nie zawiera konserwantów, sztucznych substancji słodzących i aromatów. |
Ooo...a co tak ładnie pachnie? |
Chyba miał ochotę na czereśnie :)
Składniki:
Przygotowanie:
1. Kaszę uprażyć na łyżeczce oleju rzepakowego. W ten sposób wydobędziemy jej oryginalny smak.
2. Do gotującego się mleka sojowego dodajemy sól, gałkę muszkatołową, cynamon i dokładnie mieszamy.
3. Wsypujemy kaszę i co jakiś czas mieszając gotujemy około 25 minut na małym ogniu.
4. Gdy kasza będzie miękka, przelewamy do miseczki i dekorujemy wydrylowanymi czereśniami.
Smacznego!
|
19 komentarze
Piękne śniadanie, poranek musiał byc dobrze zaczęty.
OdpowiedzUsuńJakie piękny piesek, uwielbiam tą rasę
Tej kaszy akurat jeszcze nie spróbowałam. Kilka razy chciałam ją kupić, ale zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńAle mam ochotę na czereśnie! Daj trochę :)
ale pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńO właśnie też mam tą kaszę i o niej zapomniałam! Przepysznie u Ciebie wygląda, a z tym psiakiem jeszcze bardziej słodko :)
OdpowiedzUsuń(Jeszcze)nie próbowałam tej kaszy, muszę ją szybciutko kupić i coś wyczarować :D Bo u Ciebie wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne masz te czereśnie, takie dorodne, czerwone i duże!:) a psiak jest uroczy, a taki komplement z ust kociary to naprawdę komplement!:D
OdpowiedzUsuńTruskawki , czeresienki , nareszcie sa !! Piesek też jest zachwycony . :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam tej kaszy... :< w wersji czekoladowej musi być pyszna - wszystko co czekoladowe jest pyszne! :)
OdpowiedzUsuńSłodki piesek :) A danie świetne, zwłaszcza, że zawiera czereśnie!
OdpowiedzUsuńnie dziwię się że miał ochotę , ja też mam ;)
OdpowiedzUsuńco do kaszy to nie jadłam, ale z pewnością jest pyszna i zdrowa ;D
Świetny, przepis :) dziękuję za dodanie go do akcji :)
OdpowiedzUsuńw wersji czekoladowej z czereśniami - od samego patrzenia człowiek robi się głodny :D
OdpowiedzUsuńTwój psiak ma nową fankę <3
OdpowiedzUsuńA śniadanie świetne - kakaowa kasza i czereśnie to świetny duet
muszę w końcu spróbować tę kaszę!
OdpowiedzUsuńa psiak cudowny! <333
tej kaszy jeszcze nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńkocham Twojego psiaka <3
Kaszy na słodko jeszcze nie jadłam. Piesek przeuroczy;)
OdpowiedzUsuńpiesek cudowny! aż mam ochotę Ci go porwać;p dobrze że nie wiem gdzie mieszasz;p
OdpowiedzUsuńa śniadanko jak zawsze wygląda genialnie, pięknie podane ;)
A mnie się tam piesio podobaa!<3
OdpowiedzUsuńMmmm, te czereśnie kuszą...:) Dziękuję za udział w akcji "Zainspiruj się kaszą!"
OdpowiedzUsuń