143. Buchty z serkiem wiejskim, sosem owocowym i posypką.
24 kwietnia
Już niedługo majówka :) Jakie macie plany?? Ja wybieram się do Berlina - byłam tak dawno temu, a bardzo lubię to miasto i w ogóle ten kraj, ten porządek, wysoką jakość wyrobów, czystość i dobre drogi.
Już sobie obmyślam co zwiedzić i co przywieźć :)
Buchty z serkiem wiejskim, sosem z owoców leśnych i czekoladową posypką
Nowości :) |
36 komentarze
o matko! kiedy ja je ostatnio jadłam!?
OdpowiedzUsuńproszę o przepis ;D
Robiłam je już kiedyś, przepis podlinkowany tutaj:
Usuńhttp://poraneknaslodko.blogspot.com/2013/02/71-kluski-na-parze-z-jogurtem-miodem-i.html
Początkowo myslałam, że to lody :) Na pewno smakowało wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam tych buchtów :D
OdpowiedzUsuńchyba wiem co dziś będę miała na kolację :) mniam <3
Moja wielka milosc buchty,tak,zawsze.Piekne zdjecia.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwow, wpraszam sie! :D
OdpowiedzUsuńTo teraz zaczynam polowanie na ten jogurt :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam tych pięknych kuleczek..
Pysznie te buchty wyglądają :)
OdpowiedzUsuńojej...zrób mi takie śniadanie proszę <3 :D
OdpowiedzUsuńa co do nowosci - jeszcze nie widzialam tej wasy z czekolada *.*
te buchty są doprawdy genialne! a już tak dawno ich nie jadłam!
OdpowiedzUsuńoo dziś nowościami mnie nawet tak bardzo nie zaskoczyłaś, bo właśnie wczoraj widziałam ten jogurt i rozmyślałam nad jego kupnem - dobry?:>
Berlin<3 moje miasto:)
Dziś będę testować. ;) mieszkasz w Berlinie?
UsuńTo smak mojego dzieciństwa, totalnie :) Uwielbiam te "buchty", chociaż u mnie nazywa się to bułki na parze.
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie jadłam czegoś takiego, ale wygląda bardzo ciekawie. Bedę musiała zapoznać się z przepisem który podałaś i może niedługo zrobię. ;)
OdpowiedzUsuńA co do nowości to jadłam już ten jogurt i muszę przyznać, że byłam trochę zawiedziona. Spodziewałam się czegoś lepszego, jeszcze gęstszego?! Czekolada podobno bardzo dobra, tylko strasznie łamliwa, a Wasa taka sobie, jakaś taka sucha, ale może Tobie będzie smakować. :)
Ta Milka jest obecnie moim nr 1 <3
UsuńOstatnio szaleje za czekoladami Ritter Sport, ale uwielbiam wanilię i skoro mówisz, że ta jest taka dobra to muszę ją kupić. Bardzo słodka?? :)
UsuńWłaśnie nie, taka wywazona :) w porownaniu do 3bita pina colada to chyba o połowę mniej słodka :p
UsuńO, to teraz już mnie ostatecznie przekonałaś. Bo od pewnego czasu odrzuca mnie jak coś jest tak bardzo, ale to bardzo słodkie. Tego 3bita o którym mówisz nie jadłam, bo ogólnie nie przepadam za tym 3bitem, ale wierzę Ci na słowo. :)
UsuńO jaaa cieee nie jadłam ich wieki! Choć u mnie raczej na wytrawnie bywały np. z gulaszem. Choć słodka wersja musi być chyba jeszcze lepsza! :)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności! Bułowate smakołyki!:))
OdpowiedzUsuńJeśli pojechałabym do Niemiec, to zaopatrzyłabym się w jakieś dobre słodycze na powrót do kraju^^
Ja bym najchętniej przywiozła wszystkie, ale bym musiała wziąć ciężarówkę :p na pewno dorwe Magic Stars *-*
UsuńLubię, bardzo lubię! Też bym pojechała do Berlina.. ;)
OdpowiedzUsuńO kurczę, ale apetyczne śniadanie! Nie jadłam nigdy bucht, a szkoda, bo pysznie wyglądają. I tej Milki też bym chętnie spróbowała :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze kluchy!
OdpowiedzUsuńKupiłam jakiś czas temu takie bułki w Biedronce, ale wiadomo, samemu robione są o wiele smaczniejsze :) i kusisz nowościami, muszę się za nimi rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńale pomuszki :D
OdpowiedzUsuńChciałabym takie kluchy :D
OdpowiedzUsuńDawno ich nie jadłam, a są przecież takie pyszne!
OdpowiedzUsuńmniam , ja tak dawno ich nie jadłam, że narobiłaś mi na nie ogromnej ochoty ;p
OdpowiedzUsuńJej nie jadłam tych bucht :< Przynajmniej nie pamiętam.. Muszę koniecznie zrobić, bo wyglądają mega pysznie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę takie buchty! Wyglądają mega apetycznie^^ Koniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńo mamo, domowej roboty? uwielbiam takie! mało komu chce się teraz je robić ;)
OdpowiedzUsuńJeeeej, ale pychotka *___*
OdpowiedzUsuńWspaniałe po prostu, zjadłabym takie bułeczki z wielką chęcią :)
OdpowiedzUsuńWieki ich nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńbuchtyy! zawsze chciałam ich spróbować!
OdpowiedzUsuńW Wielkopolsce mówimy na nie pyzy :D
OdpowiedzUsuń