Focaccia na słodko... i filiżanka dobrej kawy.
04 marca
Dzisiaj było mi potrzebne porządne, rozgrzewające śniadanie
i filiżanka mocnej, aromatycznej kawy z nutą czekolady i i słodkich owoców.
Po takim posiłku można stawiać czoła wyzwaniom!
Bezglutenowa focaccia z mascarpone słodzonym syropem kokosowym, borówkami i wegańskimi miętowymi płatkami czekolady; kawa Audun Coffee
Kawę możecie kupić w sklepie internetowym, lub stacjonarnym przy ul.Śniadeckich 30 w Bydgoszczy.
12 komentarze
Foccacie sama piekłaś?! Jak tak to ja poproszę o przepis! Wyglądają mega smacznie :)
OdpowiedzUsuńNie, jest podlinkowana :)
UsuńWyglądają bardzo apetycznie !
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie ♥ No i te borówki - niebo!
OdpowiedzUsuńJakie cudne! *~*
OdpowiedzUsuńnieziemsko wygląda ! borówki gotowane ?
OdpowiedzUsuńpodziwiam za stworzenie czegoś tak pięknego w wersji bezglutenowej :)
zapraszam do siebie, zaczynam po długiej przerwie i będę wdzięczna za wszelkie uwagi bardziej doświadczonych ode mnie blogerek:)
Niebiańsko to wygląda!
OdpowiedzUsuńśniadanie jak ze snu *.*
OdpowiedzUsuńależ to wygląda apetycznie!
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńna słodko to ja foccaci nigdy nie jadłam, ale wygląda ciekawie!
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://iluminatium-mundi.blogspot.com/
Wygląda cudownie! Zdałam sobie właśnie sprawę, że chyba nigdy wcześniej nie widziałam zapieczonych borówek XDD
OdpowiedzUsuń