Truskawkowa pianka i... Herhey's Kisses!
08 czerwca
Mleczne czekoladki Hershey's Kisses zna chyba cała Ameryka,
a w Polsce na pewno wszyscy wielbiciele zagranicznych słodyczy.
Jest to kolejny produkt z oferty sklepu cosdobrego.eu, na który się skusiłam.
I było warto.
Czekolada wręcz rozpływa się w ustach, a w środku każdej z uroczych kropelek czeka niespodzianka - chrupiący migdał, pieczony na maśle kakaowym.
Brzmi pysznie, czyż nie?
Jeśli lubicie czekoladki z orzechowym wnętrzem - to jak najbardziej polecam!
Dziś "całusy" stanowiły dodatek do truskawkowej pianki na biszkopcie,
czyli mojego ulubionego letniego ciasta.
Do tego jeszcze domowy jogurt kokosowy
(mąka kokosowa + cukier z kwiatu kokosa + wiórki kokosowe)...
... i po takim śniadaniu można zaczynać nowy tydzień!
Czekoladki Hershey's Kisses dostaniecie w sklepie internetowym
10 komentarze
Oj tak Kisski znam, tylko z widzenia.. Ale znam :) Śniadanko jak zwykle wyborne :)
OdpowiedzUsuńPysznie sobie dogadzasz. :)
OdpowiedzUsuńWow, zazdroszczę takiej pianki, a do tego takie fantastyczne czekoladki :-)
OdpowiedzUsuńSame pyszności , ciastko z truskawkami i orzechowe czekoladki . :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny poranek!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
byłam w fabryce herhey's w USA i to jest zdecydowanie raj dla amatorów słodkości :)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;-)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa słodki poranek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam w wolnej chwili do mnie.
Jadłam, białą wersję z ciasteczkami też i ta czekolada mi nie smakuje, fuj :P
OdpowiedzUsuńMi smakuje, a biała przypomina Oreo, mniam :)
Usuń