332. Gofry z bulgur i granatem - mieszanka wybuchowa
01 październikaNajlepsze gofry, jakie udało mi się do tej pory zrobić. Ostatnio dobrze współpracuje mi się z gofrownicą - te z płatków drożdżowych również były udane, jednak dzisiejsze są jeszcze lepsze. Aromatyczne, słodkie, grubaśne, a przede wszystkim ultrazdrowe. Połączenie słodkiego i soczystego granatu z orzeźwiającym imbirem oraz solą to strzał w dziesiątkę. Przy takiej różnorodności smaków nie trzeba już dużej ilości dodatków. :)
Karobowe gofry imbirowo-klonowe z solą himalajską, granatem i kaszą bulgur podane ze śliwką
Carob ginger-maple waffles with Himalayan salt, pomegranate and groats bulgur served with plum
Carob ginger-maple waffles with Himalayan salt, pomegranate and groats bulgur served with plum
GOFRY Z KASZĄ BULGUR I GRANATEM
[przepis autorski]
65 g mąki graham
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody
dwa kryształki soli himalajskiej
łyżka karobu
szczypta imbiru
szczypta soli
łyżka syropu klonowego
łyżka stopionego masła
duże jajko
mały granat
35 g kaszy bulgur (grysiku)
Kaszę bulgur zalać wrzątkiem wraz z solą i odstawić na 3 minuty do napęcznienia.
Po ostudzeniu wymieszać z pozostałymi składnikami oprócz granatu.
Z granatu wydłubać ziarenka i dodać do ciasta.
Piec w natłuszczonej i nagrzanej gofrownicy około 7 minut.
Smacznego!
20 komentarze
Po prostu fantastyczne! :)
OdpowiedzUsuńNo kochana na bogato :) Kradnę Ci gofra ! :*
OdpowiedzUsuńNo ciekawie, ciekawie...
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają :) Od karobu wolę kakao, ale ciekawi mnie połączenie tej kaszy bulgur i granatu.
OdpowiedzUsuńz wielką chęcią zjadłabym dziś z tobą śniadanie *-*
OdpowiedzUsuńBardzo efektownie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńno kochana, to ja poproszę takiego gofra! <3
OdpowiedzUsuńWysyłam! :*
UsuńWszyscy mnie kusicie goframi, a moja gofrownica zepsuta! :(
OdpowiedzUsuńJak ja Wam tych gofrownic zazdroszczę! Muszę sobie w końcu kupić.
OdpowiedzUsuńmoja gofrownica często odmawia mi posłuszeństwa, ciekawe czy poradziłaby sobie z takim cudem :>
OdpowiedzUsuńostatnio u Ciebie królują takie fascynujące połączenia, że nie mogę wyjść z zachwytu :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńOmm chyba sobie zjem jutro :D
OdpowiedzUsuńZawsze wpadniesz na jakiś oryginalny pomysł, bardzo chętnie tu zaglądam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuńo ja cieeee, jakie smaki !syrop klonowy w cieście gofrowym - nie może być lepiej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje kombinacje :) Bardzo lubię tą kaszę, a gofry z nią to istne szaleństwo! :))
OdpowiedzUsuńpysznie! a ja gdzieś posiałam gofrownicę ;/
OdpowiedzUsuńA mogłabym prosić o przepis? Takie cudo woła o zrobienie! :D
OdpowiedzUsuń