Pucharek zdrowia.
22 lutego
Płatki Paul's Quinoa gotowane na napoju migdałowym bio* podane z migdałowym serkiem, kremem czekoladowym i truskawkami
*Napój migdałowy możecie kupić w przystępnej cenie w sklepie internetowym
Sandra - Na co dzień eksperymentuje w kuchni, zgłębia tajniki fotografii i dzieli
się efektami swojej pracy z czytelnikami bloga. Na swoim blogu chce pokazać, że zdrowe odżywianie wcale nie jest trudne, a przygotowywanie kolorowych i smacznych śniadań daje dużo frajdy! :)
12 komentarze
Zawwsze chcialam sprobowac tego napoju ;)
OdpowiedzUsuńjakie pyszności:)
OdpowiedzUsuńpucharek deserowego zdrowia wręcz! :D
OdpowiedzUsuńTakie zdrowie można wcinać tonami ;) Wygląda super ♥
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Pysznie!:) Muszę sobie wreszcie zrobić mleko migdałowe:)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie. Akurat mam paczuszkę płatków quinoa i zastanawiałam się jak je wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńAle ładnie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na śniadanie - z takim pucharkiem przed sobą byłabym szczęśliwa każdego poranka :)
OdpowiedzUsuńTwoje śniadanie przypomniało mi deser lodowy, jaki często jadłam w jednej kawiarni w Zakopanem ;)
OdpowiedzUsuńtakie pucharki zdrowia mogę jeść codziennie :)
OdpowiedzUsuńAle magicznie wygląda to śniadanko!
OdpowiedzUsuń