Jeden z ulubionych.
21 września
Jeden z ulubionych, bo nie dość, że pyszny to jeszcze w 100% zdrowy.
Gęsty. otulający, z sezamową nutą.
Słodzony erytrolem, a po lekkim ostudzeniu wymieszany
W coraz chłodniejsze dni nic z rana nie stawia na nogi tak dobrze,
jak miseczka pełna rozgrzewającego kremu!
Buraczano - sezamowy* krem z czerwonej komosy ryżowej
podany z prażonymi nerkowcami, żurawiną, figą i malinami
* z mąką sezamową
Wszystkie podlinkowane produkty znajdziecie w Natural Harmony,
który jest również dostępny na Facebooku :)
(Klikając w logo przeniesiecie się na fanpage)
12 komentarze
ale super miseczka!
OdpowiedzUsuńKrem marzenie, muszę kupić komosę ryżową. :D
OdpowiedzUsuńMusiało być genialne,Zamawiam na jutro! :D
OdpowiedzUsuńnie dość, że smakowo stworzyłaś przepyszną michę, to jeszcze wszystko się przepięknie ze sobą komponuje wizualnie(:
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwygląda jak zwykle pysznie
OdpowiedzUsuńTakie wypełnione gorąco zawartością miseczki w zimne poranki to chyba właśnie śniadanie idealne samo w sobie :)
OdpowiedzUsuńTak, teraz taka gorąca miseczka będzie gościć u mnie zdecydowanie częściej :)
UsuńCiekawy kolor, odważne połączenie smaków, no no, nie powiem ^^
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
O nie, buraczki nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńCzegoś takiego to ja w życiu nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńKobietko,ale ty cuda robisz:)
OdpowiedzUsuń