Herbaciane ciasto z jabłkami na raz.
24 listopadaHERBACIANE CIASTO Z JABŁKAMI/przepis autorski//1 duża porcja/
40 g mąki owsianej
15 g mąki kokosowej
30 g mąki migdałowej
szczypta soli
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
ok. 90 ml mocnego naparu z herbaty
mleko do rozrzedzenia ciasta (u mnie migdałowe)
duże jajko
2 łyżeczki miodu
łyżeczka roztopionego masła ghee
2 miniaturowe słodkie jabłka
Mąki wraz z proszkiem do pieczenia przesiać do miski.
W drugiej misce wymieszać jajko, sól, herbatę, miód i masło.
Połączyć zawartości obu misek.
Jeżeli masa jest zbyt gęsta, rozrzedzić mlekiem (u mnie było to konieczne).
Piekarnik nagrzać do 200 stopni.
Do ciasta wmieszać pokrojone drobno jabłka,
a następnie przełożyć do kokilki.
Piec ok. 25 minut w 200 stopniach (u mnie tryb "ciasto" - grzanie dolne + wentylator).
Po tym czasie ostudzić i podawać, np. z kremem migdałowym.
Smacznego!
***
***
Do przygotowania przepisu użyłam herbaty La Vie en Rose, czyli czarnej herbaty z suszoną dziką różą i pąkami róż w całości (!). Jest ona widoczna na zdjęciu, na łyżeczce obok ciasta. Ten rodzaj herbaty, podobnie jak i inne (które możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej) wytwarzany jest z całych herbacianych liści. Wszystkie opakowane są w urocze puszki lub kartoniki, o przepięknych, haftowanych torebeczkach już nie wspominając! Chyba przyznacie, że to istne dzieła sztuki?
Ponadto w swojej ofercie firma Or Tea? posiada również akcesoria takie jak kubki, szklanki, łyżeczki i... świeczki. :) Kubek posiada duży i wygodny w użyciu zaparzacz, dzięki któremu nie musimy biedzić się z wysypującą się herbatą z malutkiej, wąskiej łyżeczki :)
Herbaty Or Tea? już niebawem wejdą na rynek polski, ale jeśli chcielibyście spróbować ich już teraz, możecie zamówić je w oficjalnym sklepie internetowym www.or-tea.com.
Ten wpis bierze udział w konkursie zorganizowanym przez
Zblogowani.pl oraz markę Olympus.
Dlaczego chciałabym zostać nagrodzona aparatem Olympus E-PL8?
Ponieważ moim największym marzeniem jest tworzenie
pięknych, profesjonalnych zdjęć kulinarnych.
Jednak aby móc je wykonywać, potrzebny jest wysokiej jakości aparat, który potrafi zapisać zdjęcia w formacie RAW, umożliwiającym bardziej szczegółową obróbkę zdjęć w programie graficznym. Co więcej, od dawna z wielkim zachwytem przyglądam się zdjęciom z cudownie rozmytym tłem. Mój obecny sprzęt niestety nie potrafi wyczarować takiego efektu, przez co zdjęcia tracą na atrakcyjności. Aparat Olympus z pewnością pomógłby osiągnąć spektakularne efekty w fotografii i choć trochę przybliżyć jakość moich zdjęć do tych z magazynów kulinarnych!
0 komentarze