Sandra - Na co dzień eksperymentuje w kuchni, zgłębia tajniki fotografii i dzieli się efektami swojej pracy z czytelnikami bloga. Na swoim blogu chce pokazać, że zdrowe odżywianie wcale nie jest trudne, a przygotowywanie kolorowych i smacznych śniadań daje dużo frajdy! :)
Nie zgadzam się na kopiowanie ani wykorzystywanie moich autorskich zdjęć w Internecie lub publikacji, jak również drukowanie ich bez mojej zgody (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Ponadto nie wyrażam zgody na kopiowanie moich autorskich przepisów w celu zgłoszenia ich do konkursu, zamieszczenia w publikacji internetowej lub publikacji drukowanej.
13 komentarze
Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńpuchate placki i borówki, nic więcej do szczęścia nie potrzebuję ;)
OdpowiedzUsuńświetne wyszły takie puchate:) mniam:)
OdpowiedzUsuńjakie grubaśne, pyszne!
OdpowiedzUsuńpyszna wieżyczka placuszków *-*
OdpowiedzUsuńtakie grube są najpyszniejsze :)
OdpowiedzUsuńAle kusisz serem :> super wyszły :)
OdpowiedzUsuńteż zawsze lubię zjeść na śniadanie coś na słodko :) cudowne placuszki!
OdpowiedzUsuńjak wyrosły :)) zjadłabym!
OdpowiedzUsuńTo będzie nudne jak powiem ,że takie uwielbiam xD?
OdpowiedzUsuńMmmmm, wyglądaja delikatnie :)I lubię dodatek borówek w plackach :)
OdpowiedzUsuńale fajne grubaski Ci wyszły :D i takie jaśniutkie <3
OdpowiedzUsuńWszyscy kuszą tymi borówkami, muszę w końcu skoczyć do sklepu ;) Z takimi puszystymi placuszkami musza smakować jeszcze lepiej
OdpowiedzUsuń