Omlet a'la chocolate cake.
24 stycznia
Obłędnie czekoladowy, wilgotny i naturalnie słodki dzięki buraczkom i bananowi. Niczym brownie! Zdecydowanie za rzadko jadam omlety. Chyba trzeba to zmienić :)
Czekoladowy omlet na bazie musu z banana i buraczków podany z jogurtem naturalnym, polewą z czekolady Lindt Chocolate Cake i bazylią
Czy nie wygląda podobnie do ciasta na opakowaniu czekolady? :)
***
No to zaczynamy maraton egzaminów.
OMLET A'LA CIASTO CZEKOLADOWE
/przepis autorski/
2 jajka
75 g banana (pół dość dużego)
75 g buraczków (jeden mały)
rządek roztopionej czekolady
40 g mąki żytniej razowej
łyżeczka oleju kokosowego do smażenia.
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki zmiksować w blenderze na gładką masę.
Smażyć na dobrze natłuszczonej, rozgrzanej patelni na małym ogniu około 8 minut z każdej strony.
Po tym czasie zdjąć z patelni i podawać póki gorący.
Smacznego!
OMLET A'LA CIASTO CZEKOLADOWE
/przepis autorski/
2 jajka
75 g banana (pół dość dużego)
75 g buraczków (jeden mały)
rządek roztopionej czekolady
40 g mąki żytniej razowej
łyżeczka oleju kokosowego do smażenia.
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki zmiksować w blenderze na gładką masę.
Smażyć na dobrze natłuszczonej, rozgrzanej patelni na małym ogniu około 8 minut z każdej strony.
Po tym czasie zdjąć z patelni i podawać póki gorący.
Smacznego!
19 komentarze
Aaaa! jakie cudo! czy byłabyś chętna podać proporcje? bo aż mnie zazdrość bierze;p
OdpowiedzUsuńo nie nie! brownie jest tak ze dwa razy niższe od tego omletu!
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie! :)
OdpowiedzUsuńU mnie też dziś omlet, ale przy Twoim grubasie wypada chudziutko... :)
OdpowiedzUsuńOoo, ja tez dzis mialam czekoladowy omlet z musem z banana! Pychota ;) tylko bez burakow byl i duzo nizszy, a szerszy ;P
OdpowiedzUsuńZawsze jestem pełna podziwu, twoich omletów *.*
OdpowiedzUsuńNigdy łączyłam bazylii z czekoladą
wow! obłędny! wygląda bardzo podobnie,a smakuje pewnie jeszcze lepiej :) uwielbiam kakaowe buraki :D
OdpowiedzUsuńale świetnie wygląda w środku ! :D
OdpowiedzUsuńTo naprawdę jest omlet? :D Jaki grubasek!
OdpowiedzUsuńTak, to jest omlet smażony na patelni :)
UsuńKoniecznie musze dodać buraczki omleta! *.*
OdpowiedzUsuńPrawie identycznie :) Pyszotka ^^
OdpowiedzUsuń*o* Jest lepszy od tego ciasta! Jaki gruby!
OdpowiedzUsuńBłagam, smaż mi omlety!*o*
ten dwukolorowy środek wymiata!
OdpowiedzUsuńtu chyba jakas małlutka patelnia była co? jaka srednica? bałabym sie ze bedzie surowy w srodku ;]
OdpowiedzUsuńNie bój się, trochę cierpliwości i się uda :)
UsuńJestes królowa blogowych omletów ;]
OdpowiedzUsuńOj tam :P Ale dziękuję :)
Usuńciekawe połączenie
OdpowiedzUsuń