Wegańskie naleśniki budyniowe.
20 listopada
WEGAŃSKIE NALEŚNIKI BUDYNIOWE
/PRZEPIS WŁASNY/
Ciasto:
65 g mąki pszennej (u mnie ekologiczna z płaskurki)
10 g kokosowego proszku budyniowego
ok. 200-250 ml mleka kokosowego (płynnego)
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka glikozydów stewiolowych (lub erytrolu)
Nadzienie:
krem kokosowo - orzechowy Noiseraie Productions
krem kokosowo - migdałowy Rapunzel
Dodatki:
pestki granatu
przyprawa z płatkami róży
płynna czekolada pomarańczowa Sweet Freedom
Wszystkie składniki miksuję na jednolitą masę, a następnie pozostawiam
na kwadrans, żeby ciasto trochę zgęstniało.
Po tym czasie smażę naleśniki na rozgrzanej patelni,
na niewielkiej ilości masła kakaowego.
Po usmażeniu kładę naleśniki jeden na drugim, aby zmiękły
(dzięki temu nie będą się rozrywać i łatwiej będzie je złożyć).
Po ostygnięciu nadziać kremami kokosowymi,
polać czekoladą i posypać pestkami granatu.
Smacznego!
***
Wszystkie produkty wyróżnione kursywą
dostaniecie w największym (!) w Europie
wegańskim sklepie internetowym
Oprócz wyróżnionych w przepisie produktów, skusiłam się również na:
- czysty ekstrakt czekoladowy littlePod
- krem czekoladowo - nugatowy Nutsana
- krem Gianduja z sycylijskich orzechów laskowych Il Modicano
Z takim czekoladowym zestawem na pewno bez problemu przetrwam zimę :)
Ten wpis bierze udział w konkursie zorganizowanym przez
Zblogowani.pl oraz markę Olympus.
Dlaczego chciałabym zostać nagrodzona aparatem Olympus E-PL8?
Ponieważ moim największym marzeniem jest tworzenie
pięknych, profesjonalnych zdjęć kulinarnych.
Jednak aby móc je wykonywać, potrzebny jest wysokiej jakości aparat, który potrafi zapisać zdjęcia w formacie RAW, umożliwiającym bardziej szczegółową obróbkę zdjęć w programie graficznym. Co więcej, od dawna z wielkim zachwytem przyglądam się zdjęciom z cudownie rozmytym tłem. Mój obecny sprzęt niestety nie potrafi wyczarować takiego efektu, przez co zdjęcia tracą na atrakcyjności. Aparat Olympus z pewnością pomógłby osiągnąć spektakularne efekty w fotografii i choć trochę przybliżyć jakość moich zdjęć do tych z magazynów kulinarnych!
4 komentarze
Fajny przepis na pożywne danie dla rodziny. Gratuluje pomysłu i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł, uwielbiam naleśniki i placuszki :)
OdpowiedzUsuńWegańskie budyniowe? Boskie!
OdpowiedzUsuńZacne naleśniki! Narobiłaś nam ogromnego apetytu :)
OdpowiedzUsuń