27. Wegańskie pełnoziarniste gofry cynamonowo-pomarańczowe
28 grudniaDzisiaj po raz pierwszy zrobiłam gofry bez jajek (deficyt po Świętach :)), w nowym opiekaczu, który dostałam pod choinkę. Musiałam go przecież wypróbować :) Strasznie miałam ochotę na gofry, a nie wiedziałam, jak je zrobić bez jajek. Przepis zaczerpnęłam od Rocksanki i zmodyfikowałam na styl świąteczny :) Mandarynki i cynamon...a do tego odrobina aromatu pomarańczowego. Pycha!
A za oknem wiosna...może w ogóle nie będzie zimy? W Monachium podobno +20C :) Jak tam byłam we wrześniu, to było wieczorem +11 :D
Wegańskie pełnoziarniste gofry cynamonowo - pomarańczowe z mandarynką i cukrem pudrem. |
22 komentarze
też dostałam gofrownicę pod choinkę :))
OdpowiedzUsuńkurcze ale pyszności widzę mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńGofry bez jajek? Podasz przepis? :) Wyglądają bosko!
OdpowiedzUsuńLink dodałam do przpisu Rocksanki :-)
Usuńmam do siebie żal... clągle nie kupiłam gofrownicy
OdpowiedzUsuńJa co prawda gofrownicy na święta nie dostałam :P, ale coś czuję, że muszę wreszcie takową kupić. :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dopiero zaczynam: http://lessoninthemorning.blogspot.com/ :)
serniczki z patelni; 250g twarożku, 3 łyżki mąki (dałam 2 łyżki mąki i jedną otrębów), jajko, 3tabl. stewii. Jajko roztrzepać trzepaczką lub widelcem z rozkruszoną stewią, dodać ser, mąkę i wymieszać. Odstawić na 5 min. Rozgrzać patelnie i wykładać ciasto. Smażyć na rumiano z obu stron, na średnim ogniu. Polecam robić mniejsze placuszki, bo ja robiłam duże i miałam problemy z przewracaniem bo się łamały. Smacznego :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuńsuper ci te gofry wyszły , oczywiscie ,ze pysznie !
OdpowiedzUsuńBędzie trzeba wypróbować takie bez jajeczne gofry :P
OdpowiedzUsuńRany, wszyscy mi robią taką ochotę na te gofry, a ja nie mam gofrownicy!
OdpowiedzUsuńTak, to nie zima normalnie!
Świetne gofry, jeszcze z takimi świątecznymi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie zimowe te gofry :) Muszę je upiec, stęskniłam się ;))
OdpowiedzUsuńAle pyszne! Zrobiłaś mi strasznego smaka na gofry! Piękne
OdpowiedzUsuńjak one pysznie wyglądają<3 chce mi się teraz gofrów!
OdpowiedzUsuńwyszły świetne, nawet jak na bezjajeczne! widać, że prezent sprawdził się doskonale. (;
OdpowiedzUsuńSuper, ja bym też sobie skombinowała gofrownicę, ale jak tak myślę to mam inne wydatki i szkoda mi ładować pieniądze w coś czego będę tak w sumie nie za często używać...
OdpowiedzUsuńJa to często używam, bo mam urzadzenie z płytami wymiennymi do kanapek pączków omletow grilla i gofrow właśnie :-)
UsuńCudnie wyglądają. Już czuję ten zapach :D
OdpowiedzUsuńMmmm muszę koniecznie wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńjakie ładne gofry :D moje zawsze wychodzą, hmm, "dalekie od perfekcji"
OdpowiedzUsuńAle musiały być pyszne :) Ja chcę gofrownicę!
OdpowiedzUsuń