393. Hello December! Słoneczna polenta.
01 grudnia
I zaczął się najlepszy miesiąc w roku :) Starówka już cała ozdobiona lampkami, reszta miasta powoli też zaczyna być dekorowana. Brakuje tylko śniegu, czemu nie może padać przez cały grudzień? :) Świątecznej muzyki co prawda słucham już od tygodnia, ale wraz z początkiem grudnia zaczynam odczuwać ten prawdziwy, świąteczny nastrój :)
A już za tydzień...kolejny jubileusz!
A już za tydzień...kolejny jubileusz!
Bananowo-jabłkowa polenta z cynamonem na naturalnym napoju sojowym podana z ananasem, winogronem, resztą banana i serkiem wiejskim
10 komentarze
Pysznie ! Oj tak ja też już czuję ten świąteczny klimat ! Oby jak najszybciej zleciało :)
OdpowiedzUsuńja tam się wolę łudzić że ciągle daleko do świąt, a Twoje śniadanie mi w tym bardzo pomaga! :D
OdpowiedzUsuńpycha:D
OdpowiedzUsuńtakie rozsłoneczniające śniadanie na zimny grudniowy poranek ;)
OdpowiedzUsuńNo patrz, znów miseczkowo! :) Ale ja dawno nie jadłam kukurydzianej :o
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja należę do miłośników świątecznego klimatu ;))
OdpowiedzUsuńPolenta na bogato - idealna!
fantastycznie owocowe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńmniammm smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do napisania 10-u faktów o sobie, będzie mi miło, jeśli odpowiesz :)
OdpowiedzUsuńDzieki :*
Usuń