456. Po prostu jęczmienianka.
02 lutegoMiseczkowe śniadania bez wątpienia lubię najmniej ze wszystkich. Jednak od czasu do czasu dobrze jest zjeść coś rozgrzewającego :) Zdjęcie beznadziejne, cóż. Zdarza się (:
Płatki jęczmienne z kaszą orkiszową na mleku orzechowym podane z musem z mango i wisienką
15 komentarze
ale kolor słoneczny!
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się widząc miniaturkę czemu ma taki kolor :)
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńTwój blog kojarzy mi się z egzotycznymi owocami, więc i dziś nie mogło go zabraknąć! śliczny kolor ma mus z mango. :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki <3
OdpowiedzUsuńStawiałam na mango i bingo!
OdpowiedzUsuńale bym zjadła takie smakołyki, mniam:D
OdpowiedzUsuńjuż sama barwa tego śniadanka zachęca! ; )
OdpowiedzUsuńA ja właśnie te miseczkowe lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem fanka gofrow, paczkow, wypiekow, plackow... jakos papki mleczne mniej mi smakuja :)
UsuńWisienka niczym na torcie, zwieńczenie tego co najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńMnie się zdjęcie i pomysł bardzo podoba. Miseczkowe to moje ulubione ;)
OdpowiedzUsuńJa miseczkowe uwielbiam! Ale wiem, że są tacy, którzy za nimi nie przepadają. ;)
OdpowiedzUsuńnaprawdę najmniej? nawet nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńmicha pełna smakowitości jak dla mnie jest w sam raz o poranku ;)
Serio :) na papki rzadko mam ochote (: co pewnie widac na blogu hehe :P
Usuń